sobota, 29 stycznia 2011

Przepraszam Cię


W relacji z innymi zdarzają się nam i naszym dzieciom pomyłki, kłótnie czy niesnaski. Czasem ktoś ma po prostu "zły dzień" i wszytko go drażni, czasem pretensje mogą być uzasadnione, czasem ręce nam opadają gdy sprzątamy po raz kolejny rozsypane wszędzie kredki. Gdy dochodzi do sytuacji konfliktowych pojawia się problem przeprosin. Gdy dziecko zachowa się w naszym odczuciu niewłaściwie to zazwyczaj dostaje nakaz "teraz przeproś". A ponieważ nasze dzieci są sprytne, to bardzo szybko uczą się, że wystarczy powiedzieć "przepraszam" i sprawa załatwiona. A przecież chodzi nam o to, by nauczyć dziecko empatii i zrozumienia dla innych, poszanowania cudzych granic, a także rozpoznawania własnych emocji i sposobów rdzenia sobie z nimi. Jak to zrobić? Sprawa jest bardzo prosta, wymaga tylko dwóch elementów. Kiedy zacząć? Jak najwcześniej :)
Jeśli chcemy by nasze dziecko umiało przepraszać i wiedziało, co oznacza to słowo, to musimy zacząć od tego by samemu go używać. Zdarzają się nam przecież przewinienia w stosunku do dziecka i osób z jego otoczenia. Czasem kogoś potrącimy, czasem podniesiemy głos. Nie bójmy się wtedy przeprosić. Takie proste słowo należy się nawet najmniejszemu dziecku, nawet takiemu które w naszym mniemaniu nie rozumie jeszcze co do niego mówimy. Dziecko w dużej mierze uczy się przez naśladownictwo, wobec tego gdy my umiemy przepraszać, ono też dość szybko zrozumie o co chodzi...
Oczywiście, gdy dziecko podrośnie, można podejść do tematu nieco aktywniej i jeśli zdarzą się jakieś przewinienia, co jak wiemy pojawia się prędzej czy później, to nie starajmy się wymusić na nim przeprosin, lecz porozmawiajmy o tym co się stało. O tym, co czuje dziecko, dlaczego tak postąpiło i o tym co czuje druga strona konfliktu. Często możemy dowiedzieć się wtedy wielu zaskakujących rzeczy. Nauczymy też w ten sposób nasze dziecko wyrażać własne emocje. Wiadomo, że najłatwiej jest gdy w pobliżu znajduje się osoba nie uczestnicząca w konflikcie. Wtedy to ona może spokojnie poprowadzić rozmowę. Jeśli takiej osoby nie ma, warto wziąć dziesięć głębokich oddechów by rozmowa przebiegała spokojnie (lub nawet poczekać kilka minut, byle tylko się uspokoić). I dopiero, gdy dziecko zrozumie, że coś jest nie tak ,to można delikatnie zachęcić je do przeprosin: jak myślisz czy można jakoś zrobić by mama/tata/siostra/brat poczuli się lepiej? Może można przeprosić... Lecz jeśli dziecko nie chce, nie ma co naciskać. Przymus tak naprawdę niczego nie uczy a jedynie powoduje frustrację, poczucie krzywdy i niezrozumienia.
Osobną kategorią zachowań są sprawy, które wydarzają się z uczestnictwem ludzi obcych, na ulicy, w autobusie, czy sklepie. Jak wiemy przypadkowi przechodnie najlepiej wiedzą jak wychowane powinno być nasze dziecko... Ponieważ w takich sytuacjach zazwyczaj nie ma możliwości spokojnie porozmawiać, to ja przepraszam za dziecko, a z córką spokojnie rozmawiam o tym co zaszło (jeśli wogóle taka rozmowa jest potrzebna...).
Oczywiście w przypadku dwójki dzieci sprawa się komplikuje, ale tym bardziej wymagają one dobrze poprowadzonej rozmowy z dziećmi. Bo to, że jedno z nich płacze nie oznacza automatycznie, że drugie jest winne. Prawda, jak wiemy, zazwyczaj znajduje się gdzieś pośrodku... Warto przyswoić  sobie trochę montessoriańskie rozwiązanie konfliktu przedstawione tutaj.
Uczmy nasze dzieci mądrego podejścia do własnych emocji i wartości słów, by w przyszłości stały się mądrymi istotami :)

1 komentarz:

  1. i znów zgadzam się z Tobą bezsprzecznie:)
    Pamiętam jak dziś, jak bardzo się wzruszyłam, gdy siadłam ze Stasiem i powiedziałam: przepraszam Cię, że na Ciebie nakrzyczałam, obiecuję, że będę się starać więcej na Ciebie nie krzyczeć. Dodam, że nakrzyczałam nie bez powodu, zachował się naprawdę źle. Co na to mój niespełna 3 letni wtedy Syn? Mamusiu, a ja obiecuję, że będę się starał już tak nie robić więcej, przepraszam. Przytuliliśmy się, łezki poleciały (głównie z moich oczu) i potem przez dłuuugi czas Staś nie robił tego, za co go wtedy skrzyczałam - baaaardzo się starał!

    OdpowiedzUsuń